Witam,
Od jakiegoś czasu piszczy jedno z kół w Pandzie II. Odwiedziłem 3 mechaników, jednak nikt precyzyjnie nie potrafi mi pomóc, bo twierdzą, że wszystko jest w porządku (albo twierdzą, że to pewnie pasek klinowy
). Piszczenie zaczyna się po około 20-30 minutach jazdy, ale występuje tylko podczas skrętu w lewo. Jako, że w te święta odwiedziłem rodziców i wymieniałem koła na letnie, ojciec rzucił na to okiem (powiedzmy, że jakieś pojęcie o mechanice ma). Powiedział, że na pewno klocki hamulcowe są do wymiany. Ale zastanawiam się czy to może być przyczyna dziwnych pisków. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? I czy ewentualnie, jeśli wchodzi w grę wymiana klocków/tarcz hamulcowych, moglibyście polecić na jakie powinienem zwrócić uwagę? Jestem totalnym laikiem, więc nie mam pojęcia czym mogą się różnić jedne od drugich (poza ceną). Czy warto zamówić je na własną rękę i pojechać do mechanika, żeby wymienić, czy lepiej zostawić zamówienie profesjonaliście?
Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc