mała moc, słabe przyspieszenie
Napisane: N 15:27, 14 kwi 2013
Witam!
Od niedawna jestem posiadaczem Pandy 1,1 Actual – Active, 2008r. 2200 km przebieg (nie wiem czy prawidłowy).
Autko sprowadzone z Francji po niewielkiej stłuczce z przodu. Niedawno kompleksowa diagnostyka komputerowa- wszystko ok.
Jest to moja pierwsza Panda i do czasu przejażdżki inną (1,1 2007r. 145 000 km) nie zdawałem sobie sprawy, że mój misiek jest zmulony i ociężały. Panda kumpla idzie dziarsko do przodu i przyspiesza równomiernie na każdym z poszczególnych biegów, łącznie z 5-ką.
U mnie na trzech pierwszych w miarę dobrze, później jest coraz gorzej, słabnie w oczach.
Po wbiciu czwórki, piątki jakiś czas zero reakcji na gaz, dopiero po jakimś czasie zaczyna powoli zbierać się i przyspieszać. Przy jeździe na piątce pod niewielkie wzniesienia muszę redukować na czwórkę, bo nie daje sobie rady i słabnie.
Nie mając porównania do tej pory myślałem, że tttm ale teraz widzę, że to nie jest normalne.
Koledzy pomóżcie!
Co sprawdzić, gdzie szukać żeby mojego misia odmulić? Może po tej stłuczce coś się mogło przestawić, a może jeszcze nie w pełni dotarty? Postawcie swoje diagnozy.
Z góry dziękuję i pozdrawiam )
Od niedawna jestem posiadaczem Pandy 1,1 Actual – Active, 2008r. 2200 km przebieg (nie wiem czy prawidłowy).
Autko sprowadzone z Francji po niewielkiej stłuczce z przodu. Niedawno kompleksowa diagnostyka komputerowa- wszystko ok.
Jest to moja pierwsza Panda i do czasu przejażdżki inną (1,1 2007r. 145 000 km) nie zdawałem sobie sprawy, że mój misiek jest zmulony i ociężały. Panda kumpla idzie dziarsko do przodu i przyspiesza równomiernie na każdym z poszczególnych biegów, łącznie z 5-ką.
U mnie na trzech pierwszych w miarę dobrze, później jest coraz gorzej, słabnie w oczach.
Po wbiciu czwórki, piątki jakiś czas zero reakcji na gaz, dopiero po jakimś czasie zaczyna powoli zbierać się i przyspieszać. Przy jeździe na piątce pod niewielkie wzniesienia muszę redukować na czwórkę, bo nie daje sobie rady i słabnie.
Nie mając porównania do tej pory myślałem, że tttm ale teraz widzę, że to nie jest normalne.
Koledzy pomóżcie!
Co sprawdzić, gdzie szukać żeby mojego misia odmulić? Może po tej stłuczce coś się mogło przestawić, a może jeszcze nie w pełni dotarty? Postawcie swoje diagnozy.
Z góry dziękuję i pozdrawiam )