Strona 1 z 1

Klamki

PostNapisane: Pn 21:39, 06 lut 2012
przez backstveet
Ostatnimi czasy klamki przy wszystkich drzwiach oprócz kierowcy przestały odbijać. WD 40 psikajac gdzies tam pod spod dalo slaby rezultat a wrecz zaden co moze byc przyczyna?

Re: Klamki

PostNapisane: Pn 22:39, 06 lut 2012
przez Worczynski
Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie satysfakcjonuje. Bez wyjęcia psikanie wd-40 jest bezcelowe. Aby wyjąć klamkę musisz boczek drzwi zdjąć i odkręcić plastikową osłonę, która oddziela cięgna klamki od szyby. Robota na jakieś dwie godzinki, może więcej jak ktoś pierwszy raz robi :)

Re: Klamki

PostNapisane: Pn 22:42, 06 lut 2012
przez Bubcio
Dzięki za info Woroczyński :) mnie nęka ten sam problem z klamkami ( poza klamką kierowcy ). Też psikałem WD'ziakiem ale nie zdawało to egzaminu. Teraz wiem, za co mogę się zabrać w piątek ( przed spotem w sosnowcu wszystko musi byc na tip top ! ) 8) . Mam tylko pytanie. Czy przy centralnym zamku nie będzie problemu, jeśli rozłącze klamke z tą szyną? Pytam, poniewaz nigdy nie demontowałem klamki, a nie chciałbym nic zepsuć w samochodzie.

Pozdrawiam, Bubcio

Re: Klamki

PostNapisane: Pn 23:26, 06 lut 2012
przez Worczynski
Nic nie zrobisz złego. Od klamki przedniej wychodzą dwa ciągna metalowe, jedno do zamka, drugie do samej klamki. Musisz uskutecznić gimnastykę i delikatnie powypinać stalowe linki z mocowań w klamce a centralnego nawet nie dotykasz przy demontażu klamki :) Największy problem miałem z głupią korbką od szyb, ale Ty tego nie masz więc powinno być w miarę prosto :)

Re: Klamki

PostNapisane: Wt 1:05, 07 lut 2012
przez Huczas
Worczynski napisał(a):Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie satysfakcjonuje. Bez wyjęcia psikanie wd-40 jest bezcelowe. Aby wyjąć klamkę musisz boczek drzwi zdjąć i odkręcić plastikową osłonę, która oddziela cięgna klamki od szyby. Robota na jakieś dwie godzinki, może więcej jak ktoś pierwszy raz robi :)


ooo + duży bo sam mam ten problem i chciałem to samo pisać :) mi akurat sprawia kłopoty póki co tylko z prawej strony klamka, mianowicie nie wraca na miejsce, jak tylko zrobi się cieplej przy okazji naprawy postaram się zrobić manuala :)

Re: Klamki

PostNapisane: Wt 1:10, 07 lut 2012
przez elitspro
U mnie było podobnie, ale tato psiknął jakimś sprayem i wszystko jest już okej :)

Re: Klamki

PostNapisane: Wt 8:47, 07 lut 2012
przez 12pawel
Odradzam ściąganie boczków z drzwi w mrozy. Plastiki są twarde, kruche i łatwo coś ułamać. Najlepiej robić to w garażu lub czekać na wiosnę.

Re: Klamki

PostNapisane: Wt 9:27, 07 lut 2012
przez Worczynski
Ogólnie chyba wiele osób ma problem z klamkami w Pandzie, bo mechanizm jest robiony po taniości i jak wyżej podatny na czynniki atmosferyczne :/ I tak się cieszcie, już musiałem dwie wymienić, ponieważ, oczko, które trzyma cięgno, które otwiera drzwi jest na dość cieńkim kawałku plastiku, który podczas mrozów potrafi pęknąć :/ Zresztą jeśli jest ktoś ze śląska z problemem, służę garażem i pomocą :) Tylko jak się ciut cieplej zrobi, bo jak Paweł pisał, plastiki nie są plastyczne i więcej szkody niż pożytku zrobimy :/

Re: Klamki

PostNapisane: Śr 20:12, 08 lut 2012
przez seba222
Zacinające się klamki w Pandzie to standard. W mojej byłej firmie, każda Panda (z racji że VAN) miała nieurywane drzwi tylne, co poznać można było po klamkach - w prawie żadnej nie odbijały. Kończyło się to niestety często niedomkniętymi tylnymi drzwiami. W mojej nie dość, że klamki nie odbijają, to jeszcze drzwi ciężko chodzą i skrzypią jak drzwi od stodoły. Potwierdza to "zeznania" poprzedniego właściciela, że drzwi z tyłu to były prawie nieużywane :)
Na szczęście już w piątek będę u brata i wstawię na noc do garażu ogrzewanego, to w sobotę rozbiorę i nasmaruję wszystko, żeby po ludzku chodziło.

Re: Klamki

PostNapisane: Pt 11:41, 10 lut 2012
przez HeemEn
Potwierdzam. Też miałem ten problem. Zastanawiałem się nawet nad wymianą całych klamek ale zdecydowałem się jednak na zgłębienie problemu i okazało się, że rzeczywiście samo psiknięcie WD-40 nic nie da. Trzeba dobrać się do klamki, wyjąć ją, porządnie popsikać i rozruszać, żeby odpuściło. Ja na koniec posmarowałem sprężyny olejem - do dziś nie mam żadnych problemów a minęło już trochę czasu a mamy przecież niezłą zimę. :)

Pozdrawiam

Re: Klamki

PostNapisane: Pt 12:13, 10 lut 2012
przez street_angel
klamki załatwiłam silikonem :wink: w tamtym roku (2010) moja klamka i do teraz chodzi bez zarzutu a może miesiąc temu w ten sam sposób potraktowałam tylne klameczki :wink:

Re: Klamki

PostNapisane: Pn 17:19, 13 lut 2012
przez w5minut_pl
Worczynski napisał(a):Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie ..........

W zasadzie tak, tyle że w mojej ocenie skupić trzebaby się nie na sprężynie, ale (jak mi się zdaje) na metalowych bolcach wewnątrz klamki. Korodując zwiększają swoją srednicę i zaczynaja się zacierać w otworach.
Sprężyna poprostu się poddaje i na nią spada cała wina.

Jesli znajdę jakies zdjęcia to moze dam radę dokładniej to przedstawić.