Panda II 4x4 - regeneracja wału napędowego
Napisane: So 12:45, 31 sie 2019
Droga wycieczko,
Wyczuwszy wibracje w okolicach podłogi, pojechałem na diagnostykę i okazało się, że zgodnie z moimi przypuszczeniami, podpora wału wymaga wymiany.
Wizyta w ASO - nie da się kupić podpory, wyłączenie cały wał z podporą z około 5500 zł. Pojechałem do kowala (róg Chrobrego i Krańcowej we Włochach w Warszawie), który wymienił mi krzyżak oraz założył podporę od Forda Transita - co poskutkowało pogorszeniem się sytuacji. Obecnie wał znajduje się w Grodzisku Mazowieckim, we wtorek mam odebrać, a że drugie auto mam na wymianie zawieszenia (po tym, jak mi gwint KW eksplodował), to jeżdżę bez wału. Ufam, że nic się nie urwie?
Wyczuwszy wibracje w okolicach podłogi, pojechałem na diagnostykę i okazało się, że zgodnie z moimi przypuszczeniami, podpora wału wymaga wymiany.
Wizyta w ASO - nie da się kupić podpory, wyłączenie cały wał z podporą z około 5500 zł. Pojechałem do kowala (róg Chrobrego i Krańcowej we Włochach w Warszawie), który wymienił mi krzyżak oraz założył podporę od Forda Transita - co poskutkowało pogorszeniem się sytuacji. Obecnie wał znajduje się w Grodzisku Mazowieckim, we wtorek mam odebrać, a że drugie auto mam na wymianie zawieszenia (po tym, jak mi gwint KW eksplodował), to jeżdżę bez wału. Ufam, że nic się nie urwie?