Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

Natchniony jednym z postów w innym wątku, a raczej jego fragmentem
Zakładam kolejny bezsensowny temat
Co robicie gdy pasażer prosi Was o wolniejszą jazdę?
Ja szczerze mówiąc często gęsto po prostu ignoruję tego typu prośby albo odpowiadam z uśmiechem
- co najwyżej się rozbijemy
Zazwyczaj kończy to konserwację. Inna sprawa że nie jeżdżę zbyt szybko, a pasażerowie nie posiadają PJ, więc co oni mogą tam wiedzieć
- zwolnij! chce żyć!
Zakładam kolejny bezsensowny temat

Co robicie gdy pasażer prosi Was o wolniejszą jazdę?
Ja szczerze mówiąc często gęsto po prostu ignoruję tego typu prośby albo odpowiadam z uśmiechem
- co najwyżej się rozbijemy

Zazwyczaj kończy to konserwację. Inna sprawa że nie jeżdżę zbyt szybko, a pasażerowie nie posiadają PJ, więc co oni mogą tam wiedzieć
